okazywać się
-
liczebniki zbiorowe23.04.200223.04.2002Szanowni Państwo,
Jak wiadomo, liczebniki zbiorowe występują w języku polskim między innymi w połączeniu z policzalnymi rzeczownikami występującymi tylko w liczbie mnogiej (pluralia tantum), np. drzwi – dwoje drzwi, itp. Ja bardzo chętnie dowiedziałbym się, czy można ich użyć w połączeniu z niepoliczalnymi rzeczownikami występującymi tylko w liczbie mnogiej które – mimo wszystko – dają się policzyć. Chodzi o nazwy miast (Ateny, Helsinki, Katowice…) lub krajów (Niemcy, Chiny, Włochy…). Czy można mówić o dwojgu Niemczech, podróżować do obojga Chin itd., czy należy powiedzieć dwóch Niemczech, obu Chin?
Dziękuję bardzo z góry,
Alessandro Pettini -
mistrz ortografii czy Mistrz Ortografii?11.04.201511.04.2015Proszę o wyjaśnienie wątpliwości, czy w zdaniu Co roku powtarza się ta sama historia w przypadku zmagań o miano mistrza ortografii człon mistrz ortografii powinien być zapisany małą czy wielką literą? Wyraz miano oznacza tytuł, więc chyba powinna być duża litera.
Dziękuję -
nie pani, tylko pani profesor12.09.201312.09.2013Witam!
Jestem uczniem liceum i spotkałem się z dziwnymi pretensjami ze strony nauczycieli za nietytułowanie ich „jak należy”. Problem wynikł z sytuacji, w której pewien uczeń w rozmowie z polonistką powiedział (o innej nauczycielce) pani (dajmy na to) Iksińska, na co jego rozmówczyni gwałtownie zareagowała: „Ale co to jest dla ciebie za pani?! PANI PROFESOR Iksińska!”. Chciałbym poznać państwa opinię na ten temat.
Z wyrazami szacunku
B.Ł.
-
Panie pośle Kowalski…27.02.200827.02.2008Szanowni Państwo,
nasi politycy często zwracają się do siebie – np. podczas spotkań w radiu czy telewizji – per panie pośle (i tu nazwisko). Taka forma jest zapewne gramatycznie poprawna, ale czy jest też grzeczna? Moja intuicja podpowiada mi, że takim sformułowaniem nie okazujemy rozmówcy szacunku. Czy mam rację? Czy może zwrócenie się do kogoś per panie pośle Kowalski jest w pełni kulturalne? Bardzo proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości i z góry serdecznie dziękuję.
Katarzyna Olędzka -
po indyczemu31.03.200631.03.2006Mówi się po polsku, po węgiersku, po łacinie. Czy forma mówić w języku polskim jest stylistycznie gorsza? Czy mówi się w esperanto czy po esperancku? W kongo i w suahili czy po kongijsku i po suahilijsku? A jak z językiem jidysz? Czy można mówić po migowemu?
-
przyimki w skrótowcach16.06.201216.06.2012Nazwę przedmiotu wiedza o społeczeństwie skraca się powszechnie do postaci fonetycznej [vos]. Powstaje jednak kłopot, kiedy chcieć ją zapisać. Stosując się do ogólnych reguł pisowni skrótowców, używałem zawsze formy WoS (por. np. ZBoWiD, CIoK). Tym większe było moje zdziwienie, kiedy przekonałem się, że słownik ortograficzny uwzględnia jedynie warianty wos. i WOS. Czy regularne WoS i WoK należałoby więc uznać za gorsze, bo pozanormatywne? Czy istotnie pozanormatywne znaczy: gorsze?
-
refleks16.09.201116.09.2011Witam,
mam takie pytanie: czy refleks może być wolny, słaby (np. „Mam słaby refleks”, „Mam za wolny refleks”)? Czy słowa te się wykluczają, a np. szybki refleks jest pleonazmem? -
rzeczownik od miły24.06.201124.06.2011Witam!
Chciałbym się dowiedzieć, jak brzmi rzeczownik od słowa miły. Niby banalny wyraz, ale znalezienie odpowiednika zajęło mi dosyć sporo czasu i do żadnego wniosku nie doszedłem. Stąd pytanie i prośba o odpowiedź, gdyż mnie to nurtuje, najzwyczajniej w świecie.
Pozdrawiam -
rzucić piłkę czy piłką?17.02.201217.02.2012Moja wątpliwość dotyczy czasownika rzucać, a dokładniej kwestii, z którym łaczy się przypadkiem. Czy poprawne jest wyrażenie rzucać piłkę, czy też rzucać piłką?
-
stopniowanie26.08.200326.08.2003Mnie w szkole uczono (a nie było to wcale aż tak strasznie dawno), że np. przymiotnik bezpieczny stopniuje się następująco: bezpieczniejszy, najbezpieczniejszy. Od dłuższego czasu jednak słyszę i czytam, że zmieniło się to w bardziej bezpieczne. Czy to jakaś moda, żeby stopniować wszystkie przymiotniki przez bardziej i najbardziej? Jak tak dalej pójdzie, to będziemy mieli: zły, bardziej zły, najbardziej zły…
Pozdrawiam